Powyższa deklaracja jest jedną z kilku informacji upublicznionych niedawno przez Departament Obrony Stanów Zjednoczonych, które dotyczą programu B-21 Raider. Obecnie w Kalifornii trwają prace przy pierwszym egzemplarzu. Prezentację maszyny zaplanowano na pierwszą połowę 2022 r. Dotychczas zakładano, że jego oblot nastąpi w grudniu 2021 r., jednak pojawiły się nieokreślone problemy skutkujące zmianą harmonogramu. Obecnie znajduje się on na etapie montażu kluczowych komponentów, jednak nie jest to jeszcze faza montażu końcowego. Dodatkowo trwają także badania zasadniczych komponentów systemów pokładowych, do czego służą latające laboratoria. Pozwolą one na ograniczenie czasu prób maszyn przedseryjnych. Drugi egzemplarz ma posłużyć do prób wytrzymałościowych struktury kadłuba i płatów.

Według planów US Air Force pierwsze B-21 Raider mają osiągnąć gotowość operacyjną do 2027 r. Nowa maszyna pozwoli na wycofanie B-1B Lancer, a później także innych typów bombowców strategicznych eksploatowanych w Stanach Zjednoczonych.

Czytaj także: B-21 Raider nabiera kształtu

Plany Departamentu Obrony zakładają zakup w pierwszej fazie 100 seryjnych B-21 Raider. Próby i ocena możliwości maszyn będą prowadzone w ośrodku doświadczalnym Edwards w Kalifornii. Z kolei w bazie lotniczej Tinker w stanie Oklahoma rozpoczęto już prace nad przygotowaniem infrastruktury naziemnej do realizacji zadań związanych z prowadzeniem prac serwisowo-naprawczych. Bazą dla pierwszych dywizjonów operacyjnych została wybrana Ellsworth w stanie Dakota Południowa. W przyszłości B-21 Raider mają także bazować w dwóch innych obecnych bazach bombowców strategicznych. Dyess w stanie Teksas i Whiteman w Missouri.