Jednostkę zamówiono w 2016 r. w ramach programu modernizacji Japońskich Morskich Sił Samoobrony. Uroczyste położenie stępki odbyło się 23 stycznia 2018 r., a wodowanie 17 lipca 2019 r. Wraz z bliźniaczym Maya (DDG 179) okręt jest ostatnim elementem wieloletniego programu budowy niszczycieli wyposażonych w system Aegis.

Czytaj także: Hobarty w komplecie

Każda z czterech flotylli ma dysponować parą tego typu jednostek. Pierwsze cztery, należące do typu Kongō, wcielono do służby w latach 1993-98. Kolejne dwa (typ Atago) trafiły do służby w latach 2007-2008. Według planów Haguro trafi do służby w przyszłym roku.

Japońskie okręty bazują na rozwiązaniach konstrukcyjnych amerykańskich niszczycieli typu Arleigh Burke. Jednostki przeznaczone są m.in. do zwalczania celów powietrznych (w tym pocisków balistycznych). Uzupełnieniem okrętów miały być lądowe instalacje Aegis Ashore, jednak w czerwcu rząd japoński wstrzymał projekt ich budowy. Oznacza to, że obecnie Japończycy będą musieli utrzymywać w gotowości operacyjnej trzy niszczyciele, które chroniłyby Wyspy Japońskie przed zagrożeniem atakiem rakietowym ze strony potencjalnego przeciwnika. Przede wszystkim Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej.

Czytaj także: Japońskie F-35 gotowe do akcji